przyrzekałam radość
kochałam się namiętnie
w twojej samotności
przeglądałam w gwiazdach
ich lustra wskazywały
dalszy ciąg czasu
biegłam poprzez wygony
ludzkich serc
nikt nie słyszał o mnie
w tych stronach
przyrzekałam radość
cichą cierpliwą ale jednak upojną
myśli rozwarstwiały się
czyniąc przyszłość
twój sen nieco znoszony
dziś jest bajką
nie zna jej żadne dziecko
wiesz
ciepłe jest milczenie
jeszcze piękniejsze kłamstwo
które znam na pamięć
Dodaj komentarz